JUWENALIA JUWENALIA !

Kortowiada jest jak twoja stara, kiedy jesteś za młody wydaje się być zajebista, jednak kiedy możesz jej spróbować nie wydaje się już taka fajna.

heh, piątek był ciekawy

teofrast napisał:

Kortowiada jest jak twoja stara, kiedy jesteś za młody wydaje się być zajebista, jednak kiedy możesz jej spróbować nie wydaje się już taka fajna.

tu sie kurwa stuprocentowo zgodze. żałoba z najebanych cweli i ogolnie żałość żałość. dobrze, że kiedyś się dorasta...
to mowilem ja....gracjanek ;d

Młody zamknij mordę.....mówisz tak ponieważ siedzisz w Realu na piekarni...panie buła

Poza tym Twoja Stara wie, gdzie się podziały tamte prywatki.

Piątek ogólnie monotonny i nudny. Ale końcówka była najlepsza.

kurwa prezes bylem wczoraj i widzialem. po drodze na tuwima co druga laska zaplakana wracala a co trzecia para poklocona. najebane cwele zaczepialy ludzi. na miejscu na humanie i na boisku ganialy 8, 10 i inne nastolatki najebane jak szmaty. ogolnie bardzo duzo agresji w tych pijakach siedzi... a to jest chlew ktory trzeba tepic. ogolnie na uwmie przewaza bydlo jednak... ktore woli sie najebac a potem komus albo cos rozjebac niz biegac skakac latac plywac

dzisiaj tez bede na kortowie tylko tak o 23:30 dopiero dotre. jak bedziecie wtedy jeszcze w miare jakas ekipa to dajcie cyne chetnie dolacze...

Kortowiada to ten sam poziom co na innych uczelniach tylko na większą skalę, najebani, brudni, pijani i niewychowani. I tak najlepsi są ludzie co śpiewają Kortowiada i UWM choć nie są studentami.

Pozdro

Ja tam nie narzekam. Na grillu bylo zajebiscie, potem chetni przeszli pod scene - z boysow jak zwykle niezly ubaw, pare fajnych kapeli bylo. Dzis ma byc jeszcze ciekawiej:) (Kult). Ja bylem z kobieta i bylismy w tlumie na glownych koncertach wiec moze dlatego nie zauwazylem tej calej agresji, ale tak to jest jak sie wluczy po kortowie niewiadomo po co zamiast isc posluchac muzyki na zywo.

A Ci najebani kretyni i nastolatki beda zawsze i wszedzie, na kazdej wiekszej imprezie.

mała dygresja .......jeżeli komuś sie nie podoba nie musi przychodzic

zawsze mozna walić konia przy dziełach Heraklita

no to juz jest jakies wyjscie:D

No to zapewne również studenci podpalali tartan na stadionie Wink

oczywiście Ci najświatlejsi. Jak co roku przychodzi pora na rozmyślania po Kortowiadzie, ciekawe ile wyniesie wymiana spalonych krzesełek, tartanu na stadionie, skradzionych siatek na boiskach, wymiana okien i naprawa Eureki, oczywiście pomijam połamane drzewka na Tuwima, Kortowie i w okolicy Wink

Nie ma to jak dobra kulturalna impreza na poziomie Wink

Do zobaczenia na Kortowie niebawem Wink

hdsz napisał:

mała dygresja .......jeżeli komuś sie nie podoba nie musi przychodzic

mi sie ta impreza bardzo podoba. spedzam ja w otoczeniu dobrych znajomych i jest fajnie bo wokol jest wiele rozbawionych ludzi wesolych twarzy, uprzejmosci i tego studenckiego klimatu, ale w okol tego wszystekigo istnieje pewien rodzaj tła które czasem potrafi dobrze przysłonić to o czym wspomnialem wczesniej. tyle od siebie...

ps. ale zeby walic przy heraklicie? ja bym wolal sokratesa

Filozofowie to jakiś dziwny naród.. kiedy nikt inny nie pije, oni chodzą ledwo przytomni na zajęcia, a kiedy jest największa impreza pijacka roku - wszyscy siedzą na internecie i narzekają na warunki.

Nawet dla Hegla byłoby to nie do pojęcia.

A tak na serio - kompletnie nie rozumiem postów ludzi, którzy psioczą na warunki, wyzywają ludzi od bydła, zwracają uwagę na niski "intelektualny" poziom imprezy, bla bla bla - a potem sami tam idą.
Zastanawiające co?

Dla mnie impreza była w porządku i mile spędziłam te 3 dni ze znajomymi - niekoniecznie od razu dewastując teren Kortowa i zataczając się od ilości wypitego alkoholu.

Tak btw. HUMAN obronil tytul mistrza Counter-Strike Smile

znow jestesmy najlepsi: [link widoczny dla zalogowanych] - 4 news, [link widoczny dla zalogowanych] (sklady druzyn)